Sławomira Sobkowska-Marczyńska > Video
Teraz idę w górę od dołu
Przetłumaczone przez Piotr Wiktor Lorkowski
Anioły w styczniu
Pod lazurowym niebem baranki obłoków
neonowozielona ozimina na lewo i prawo
od autostrady
W zbożu
filigranowe duńskie elektryczne maszty
jak zapomniane anioły z gwiazdkowej dekoracji.
Postanowienie
Zanim moje słowa
dotrą do ciebie,
położę je
na naszej wspólnej złotniczej wadze.
Airport Munich
W klimatyzowanej pięciogwiazdkowej budowli
tej środy zwyczajna mucha określa
tor swego lotu
bierze kurs na przedramię
parnego dnia 30 maja
ląduje dokładnie na pulsie
tankuje
startuje
krąży
Wyciąg z
Tlumaczenie z niemieckieko Paulina Nassałska-Hubert
Jak w bajce (po Fokushimie)
żaba szuka kuli a trzynasta wróżka mówi: las kafki żyje. szop pracz wyruszył, jenot się mnoży. kto dziś szuka bekereli jutro zostanie zjedzony. żaba szuka kuli. trzykrotna gra na zwłokę. odnieszkodliwianie unieszkodliwianie. po ratunek na drzewa, na szyny, na maszty. nadzieja topnieje z każdym tonącym statkiem. pozdrowienia dla wszystkich. na końcu dla murakami. z całego serca. z kamienia. jądra się topią a las kafki z fiołkami i różami żyje. po trzykroć groza, rozpacz i strach. po trzykroć płomienie, zdzieranie skóry i wywracanie, załamywanie rąk i modlitwa. dawid zwycięża. kim jest dawid? pyta wróżka, co robi dawid? żaba znalazła kulę i niesie ją na głowie. las kafki żyje, mówi wróżka, las kafki jest rzeczywistością.
Bajka z nabrzeża (Märchen vom Ufersaum)
Bajka opuszcza nabrzeże
i opowiada o swoich wędrówkach.
O kormoranie migoczącym wśród jeziornej roślinności
O byciu oko w oko z kotem.
O radości życia młodych dzięciołów.
Ich nieporadności. O ich barwnych szczątkach.
Strażnicy noszą poroża.
Bajka rozpoznaje: oznaki pory godowej jastrzębi,
wylęgu ciernika, mokre piękno kamieni
i poezję ich ruchów.
Nasłuchuje odgłosów na wodzie,
jak śpiewają nocne ptaki
i jak rosną i pączkują drzewa.
Rozpościera się dywan z kwiatów więzów.
Bajka podąża za mgłą.
Siła wiatru wynika z ilości dziur
lepiężnika, liczby ślimaków winniczków,
pijawek w rowach.
Czas życia płynie, jego prędkość
mierzy się według ciśnienia wody w kanale ściekowym.
Mały klon macha swoimi palczastymi listkami,
oklaskuje bajkę, magię, czary: Biały jeleń
kończy polowanie i dołącza do towarzystwa. Lisica
bierze się za oświecone myślenie. Czarny koń zamienia się
w człowieka z doświadczeniem i pisze
wiersz na zeszłorocznej korze.
Opinie
Czuła jak sejsmograf.
Beate König, Holsteiner Zeitung, 18 kwietnia 2001
,Jej poezja jest subtelna, szczegółowa, filigranowa, ekspresyjna i substancjalna, akrobatyczna, intelektualna, wyrafinowana, wykwintna, oryginalna i pomysłowa. Generuje fajerwerk pomysłów w kolorowy i malowniczy sposób. Wiersze inspirowane filozofią i zorientowane egzystencjalnie charakteryzują się skrajnym skrótem. Autorka dekonstruuje tradycyjne toposy, klisze i szablony, odkrywając głębię nowej wirtualnej rzeczywistości. Teksty są psychologicznie pociągające i momentami wydają się nieco kafkowskie i enigmatyczno-zagadkowe. Powstają fantasmagoryczne sielanki i sielankowe pejzaże słowne. Poetka iluzji i rozczarowań bezlitośnie mierzy się ze swoim wielkim pragnieniem wiedzy. W świecie swoich pomysłów ma dużą siłę wyobraźni i pozwala rzeczom mówić samo za siebie. Następuje rozwój mocy znaków w sensie Derridy. Do bogatego repertuaru Ute Pfeiffer należą też zabawne i pełne humoru wiersze z trafnymi rymami.
Proza Ute Pfeiffer jest przejrzysta, żywa, płynna i ekscytująca. Charakteryzuje się również silnym ciągiem narracyjnym z odkrywczymi retrospekcjami. Autor oferuje spójne psychodramy. Niektóre fragmenty przypominają sekwencje filmowe. Artystka okazuje się krytyczna wobec czasu, społeczeństwa i społeczeństwa z głębokimi i głębokimi refleksjami. Zwraca się ostro do militaryzmu i niszczenia środowiska. Jest bardzo świadoma problemów naszych czasów.
Lutz Gallinat, niezależny dziennikarz, muzykolog i krytyk specjalistyczny, 30 lipca 2021 r.
Prawdziwie literackim odkryciem jest niewątpliwie Ute Pfeiffer, której „Margarethe” nie tylko przyciąga wzrok pod względem typografii; prosta narracja dialogowa rzadko trafia tak bezpośrednio w serce słuchacza.
Augsburger Allgemeine, 19 lipca 2000
O mnie: Ute M. Pfeiffer
-
Studiowała j.niemiecki i geografię w Tybindze
-
39 lat- nauczyciel w Szlezwiku-Holsztynie
-
Publikacja poezji i krótkiej prozy w czasopismach i antologiach
-
Publikacje indywidualne: „Guziki”, 1997r. oV, „Lautzeichen”, 1998r. oV,
„Fagerhaug-geDICHTE“, 2003r. RAKE Verlag
„Teraz powstaje z ziemi”, wiersze 2020r
-
Telefon literatury-Kilonia
-
2000 r.- pierwsze indywidualne czytanie w Augsburgu
-
Prowadzenie warsztatów pisarskich dla młodzieży i dorosłych
-
Wieczory czytelnicze z różnymi autorami w okolicach Kilonii
-
Odczyty w północnych Niemczech
-
Nagrody i wyróżnienia regionalne i lokalne
Projekty:
- 2005r.- w ramach jubileuszu „40 lat partnerstwa miast Kiel - Brześć” jako autorka z Kilonii na Festiwalu Literatury w Brześciu
- 2012r.- regionalna polsko-niemiecka wymiana literatury w Łodzi, Polska
- 2014r.- Poznański Festiwal Poezji, Polska
- 2015r.- „Reading against Fortress Europe” - wspólnie z Marlies Jensen-Leier (inicjatorka), Elisabeth Albert, Silvia Luise Wöhlk w Szlezwiku, Husum, Rendsburg, Bad Segeberg, Kilonii (jako autorka gościnna z
Polski: Maria Duszka), Mellendorf - 2016r.- EMIGRA Wileński Festiwal Poezji, Litwa
- Projekty 2020/22:r.- „Jezt steig ich auf vom Grund-geDichte,, – czytanie wierszy
- Podróż literacka „Dialog - Teksty ,, JETZT i UNZEIT” razem z Marlies Jensen-Leier
- 17 lutego o godzinie 19.30 w Domu Literatury, Kilonia, Schwanenweg 13
- 1 marca, czytanie w ramach wystawy „PLANET IM AUFBRUCH” - patronat Daniel Günther- w Meldorf, Galeria Neue Holländerei, godz.14.30
- 13 stycznia 2022r. o godzinie 19.30 - Galeria Morgenland, Sillemstr. 79 w Hamburgu-Eimsbüttel
- Czytanie w prywatnych mieszkaniach i pomieszczeniach